Czy leki antydepresyjne bez recepty działają?

Czy leki antydepresyjne bez recepty działają?

Stres stał się nieodłącznym elementem współczesnego życia. Kłopoty ze snem, nerwowość, przygnębienie, obniżony nastrój, towarzyszą na co dzień wielu osobom. Co prawda pewna dawka stresu jest w określonych okolicznościach niezbędna. Uruchamia bowiem reakcję mobilizującą nasz organizm, jednak jego nadmiar wywołuje negatywne emocje i stany psychiczne, które jeśli się przedłużają, mogą prowadzić do głębokiej depresji.

Menu:

Działanie leków antydepresyjnych

Nie zawsze przygnębienie, złe samopoczucie czy smutek oznacza właściwą depresję – poważną chorobę dotykającą miliony osób na całym świecie i często przyczyniającą się do śmierci. Decydujące znaczenie ma tutaj czas trwania objawów i stopień ich intensywności. Mianem depresji lekarze określają stan głębokiego przygnębienia utrzymujący się dłużej niż dwa tygodnie i powodujący praktycznie dezorganizację codziennego życia. Taką chorobę leczy się zazwyczaj silnymi lekami psychotropowymi i wyłącznie z polecenia i pod kontrolą lekarza. Jednak delikatne stany depresyjne możemy suplementować magnezem czy szafranem.

Leki antydepresyjne bez recepty a ogólne uspokojenie

Dotykające nas tak często przejawy napięcia, przygnębienia, smutku, lęku, frustracji, permanentne przemęczenie czy bezsenność, chociaż nie oznaczają jeszcze prawdziwej depresji, można, a nawet trzeba trzeba leczyć, sięgając po tak zwane leki antydepresyjne bez recepty. W żadnym wypadku tego rodzaju łagodnych stanów depresyjnych nie należy lekceważyć, aby się nie pogłębiły i nie przerodziły w poważną chorobę.

Preparaty wspomagające stabilizację nastroju, zwalczające umiarkowane stany depresyjne i zapobiegające rozwojowi choroby, to z reguły mieszanki roślinne lub suplementy diety. W zależności od składu i substancji wiodącej, działają uspokajająco, wyciszająco i nasennie, minimalizują objawy lęku, niepokoju czy przygnębienia, poprawiają nastrój, wspomagają funkcjonowanie układu nerwowego. Jeśli zatem jesteś zniechęcony do jakiegokolwiek działania. Jest ci smutno. Masz poczucie beznadziejności czy niepokoju, sięgnij po dostępne i z reguły skuteczne leki na depresję bez recepty.

Leki na depresję i antydepresanty bez recepty – ranking wybranych produktów

Na rynku jest wiele środków, które pomogą Ci szybko i skutecznie uporać się ze stanami depresyjnymi i nerwowymi. Aby wyjść na przeciw osobom, które szukają odpowiednich tabletek przygotowaliśmy (we współpracy z czytelnikami) ranking wybranych produktów, które skutecznie pomogą przywrócić nam spokój i zadowolenie z dnia codziennego.

Rekomendowane produkty bez recepty
Zalety i wskazania do stosowania
Wady i przeciwwskazania
neuromood

1. Neuromood to niezwykle skuteczny środek na depresje bez recepty. Już od pierwszego dnia stosowania produktu możemy spodziewać się znaczącej poprawy nastroju i zastrzyku energii! Dlaczego jest taki skuteczny? W środku możemy znaleźć kwas GABA, który obniża napięcie nerwowe i odczuwany niepokój. Dodatkowo ekstrakt z szafranu działa antydepresyjnie, a tlenek magnezu i witamina B6 koją układ nerwowy i wspierają funkcje psychologiczne i poznawcze.

Dodatkowe informacje na stronie dystrybutora: https://neuromood.pl/
  • szybkie i skuteczne działanie,
  • łagodzenie stanów depresyjnych,
  • odczuwalny spokój,
  • poprawa jakości snu,
  • przypływ energii.
  • dostępność w lokalnych punktach medycznych,
  • forma kapsułek, które nie każdemu odpowiadają.
  • Szafraceum z szafranem

    2. Szafraceum - to środek, który znacząco poprawia nastrój i zmniejsza napięcie nerwowe. Jego moc ukryta jest w bogatym składzie pełnym naturalnych składników takich jak: ekstrakt z korzenia żeń-szenia i szafranu, witaminy B12, B6 i B2, kwas foliowy, L-tryptofan oraz magnez. Produkt ten poprawia jakość snu, przywraca spokój i koi nerwy. Zalecany szczególnie w stanach zmorzonego napięcia emocjonalnego.
  • wydaje opakowanie,
  • naturalny skład,
  • poprawia jakość snu,
  • łagodzi odczucia związane z silnym stresem.
  • nieodpowiedni dla osób uczulonych na laktozę,
  • niezalecany dla kobiet w ciąży oraz karmiących.
  • Deprisan

    3. Deprisan - to suplement diety, w którego składzie znajdziemy: szafran, magnez i witaminę B6. Składniki te pomagają w utrzymaniu pozytywnego nastroju. Dodatkowo działają kojąco na układ nerwowy i niwelują uczucie zmęczenia i znużenia. Produkt przyjmuje się 2 razy dziennie, rano i wieczorem przez okres od 4 do 6 tygodni.
  • naturalny, nieuzależniający skład,
  • dobre samopoczucie,
  • wysoki poziom energii.
  • kobiety karmiące piersią i w ciąży powinny skonsultować się z lekarzem, zanim sięgną po ten produkt,
  • niezalecana się przy nadwrażliwości na jakikolwiek ze składników.
  • Hyperherba ziołowe tabletki

    4. Hyperherba - sprawdzi się jako produkt łagodzący objawy wyczerpania psychicznego. Ziołowe tabletki, w których składzie możemy znaleźć ziele dziurawca pomogą osobą o obniżonym nastroju. Należy przyjmować jedną tabletkę trzy razy na dobę.
  • łagodzi przejściowe stany wyczerpania psychicznego,
  • przywraca równowagę wewnętrzną.
  • może powodować reakcje alergiczne,
  • zdarzają się problemy żołądkowo-jelitowe,
  • wchodzi w reakcje z niektórymi lekami.
  • tabletki Deprim Forte z ziela dziurawca

    5. Deprim Forte - jest preparatem na bazie ziela dziurawca. Są to tabletki na uspokojenie bez recepty. Wpływają pozytywnie na stany depresyjne, łagodząc uczucie wyczerpania. Poprawiają jakość snu i sprawiają, że osoba je przyjmująca ma więcej energii i motywacji do działania. Należy przyjmować je o stałej porze, najlepiej rano popijając dużą ilością wody.
  • poprawa koncentracji,
  • sen bez wybudzania,
  • ogólne lepsze samopoczucie.
  • może wystąpić uczucie zmęczenie i niepokoju,
  • zdarzają się przypadki zaburzeń żołądkowo
  • jelitowych,
  • produkt może powodować fotowrażliowść skóry,
  • nie należy stosować podczas przyjmowania doustnych środków antykoncepcyjcnych.
  • Depresanum

    6. Depresanum - znakomicie wpływa na utrzymanie stabilizacji emocjonalnej. Stosując go zauważymy, że nasz organizm jest wyciszony i nie doświadczamy huśtawki nastrojów. W środku możemy znaleźć ekstrakt z kwiatu szafranu, inozytol i l-tryptofan. Składniki te wpływają dobroczynnie i kojąco na funkcjonowanie naszego układu nerwowego. Są to silne środki, które wspomagają przemiany biochemiczne zachodzące na poziomie komórek mózgowych.
  • stabilność emocjonalna,
  • wspomaga prawidłowe działanie układu nerwowego,
  • nie otumania i nie powoduje senności.
  • nie należy stosować z lekami przeciwzakrzepowymi,
  • najlepsze efekty widać po dłuższym okresie stosowania.
  • Depribon na dobry nastrój

    7. Depribon - to suplement diety, który pozytywnie wpływa na poprawę samopoczucia i zdolności psychofizycznych. W jego składzie możemy znaleźć ekstrakt z dziurawca oraz korzenia żeń-szenia. Produkt należy spożywać doustnie w godzinach rannych, przyjmując 1-2 kapsułki dziennie.
  • zwalcza uczucie zmęczenia szczególnie w okresie jesienno-zimowym,
  • naturalny skład, który nie uzależnia,
  • poprawia nastrój.
  • niezalecany dla kobiet karmiących i ciężarnych,
  • przy nadwrażliwości na jakikolwiek ze składników należ skonsultować się z lekarzem przed przyjęciem środka,
  • może wystąpić nadwrażliwość na słońce, niewskazane opalanie się i wystawianie na intensywne promieniowanie UV!
  • nie należy łączyć produktu: z lekami przeciwzakrzepowymi, teofiliną, cyklosporyną oraz środkami przeciwwirusowymi takimi jak indinawir.
  • Wymienione produkty charakteryzują się największą skutecznością w walce z nerwowością i brakiem chęci do życia. Warto po nie sięgnąć, gdy zaobserwujemy u siebie zwiększoną podatność na stres i pierwsze stany depresyjne. Jesteśmy na nie narażeni zwłaszcza w sezonie jesienno- zimowym. Dbanie o zdrowie psychiczne powinno być priorytetem, ponieważ złe samopoczucie odbija się na wszystkich aspektach naszego życia.

    Ziołowe leki przeciwdepresyjne bez recepty 

    Jeśli chodzi o preparaty ziołowe, silne działanie antydepresyjne wykazuje na przykład dziurawiec. Jego skuteczność w przypadku łagodnych objawów depresyjnych jest porównywalna z lekami psychotropowymi stosowanymi w klasycznej depresji. Trzeba jednak pamiętać, że dziurawiec wchodzi w reakcję z różnymi innymi medykamentami, dlatego nie powinno się go zażywać w połączeniu z lekami przeciwzakrzepowymi, immunosupresyjnymi, przeciwwirusowymi, czy doustnymi środkami antykoncepcyjnymi. Naturalnym i delikatnym środkiem uspokajającym i ułatwiającym zasypianie jest kozłek lekarski oraz szyszki chmielu.

    Tabletki na depresję bez recepty

    Szeroko obecne na rynku są również suplementy, w skład których wchodzą kapsułki lub tabletki na depresję bez recepty. Ich receptura oparta jest na ogół na naturalnych substancjach pochodzenia roślinnego, wspomnianym dziurawcu, kozłku lekarskim, szyszkach chmielu, goryczce oraz popularnym ostatnio szafranie, któremu przypisuje się stymulowanie produkcji tzw. hormonów szczęścia i co za tym idzie, działanie poprawiające nastrój.

    Ważną rolę w terapii stanów depresyjnych odgrywają witaminy z grupy B. Mają one ogromne znaczenie w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego i jakości funkcji psychicznych. Suplementacja witaminy B jest szczególnie istotna w przypadku pełnego napięć trybu życia. Zwłaszcza jeśli towarzyszą temu używki, w tym kawa, intensywny wysiłek fizyczny czy restrykcyjne diety.

    Źródła:
    1. The Evidence-Based Guide to Antipsychotic Medications, Anthony J. Rothschild, American Psychiatric Pub, 2010, ISBN: 1585629294, 9781585629299
    2. Depresja nie jest przeznaczeniem: najlepsze sposoby terapii i metody leczenia ; skuteczna pomoc dla osób dotknie̜tych depresja̜ i ich rodzin, Bernd NeumannDetlef Dietrich, Urszula Poprawska, Wydawn. WAM, 2007, ISBN: 8373189149, 9788373189140

    10 myśli nt. „Czy leki antydepresyjne bez recepty działają?

    1. BELLA31

      Parę miesięcy temu mój nastrój był bardzo obniżony. Codziennie snułam się po mieszkaniu, nie mogłam znaleźć dla siebie miejsca i wyjść chociażby do sklepu obok po głupie zakupy… Mąż mnie nie poznawał, widziałam, że w niektórych momentach zaczynał się już irytować, że taka jestem. Kupiłam sobie Szafraceum, bo było w najmniejszej cenie. Na szczęście zażywałam tylko 2-3 tabletki z opakowania! Na szczęście, bo okazało się, że jestem w ciąży, a to preparaty przeciwwskazany w takiej sytuacji. Pamiętajcie o tym!!

    2. Tadeusz

      Witam wszystkich serdecznie.
      Od jakiegoś czasu widzę u siebie momenty spadku energii i ogólnie samopoczucia. W jaki sposób mogę je poprawić?
      Tyle tych leków jest… nie wiem od czego zacząć.

    3. arek

      Spadki energii były dla mnie normą.
      Każdej jesieni – toczyłem rano walkę, żeby wstać z łóżka. Byłem niewyspany, niezależnie o której godzinie się kładłem spać i przez to miałem stany lękowe i drgawki z rana. Nie wiem, czy Tobie też to pomoże, ale ja musiałem zmienić nieco swój styl życia i zwrócić większą uwagę na to co jem…
      Potem doszła suplementacja szafranem i pirydoksyną. Na sam koniec więcej ruchu i aktywności fizycznej.
      Ale już wybieranie lepszej jakości warzyw + suplementy uzupełniają niedobory.

      Jesień już praktycznie zmienia się w zimę, na zewnątrz szaro, zimno i ciemno a ja mam energię do życia. Polecam każdemu ten stan.

    4. Agniecha66

      Piłam regularnie herbatki z dziurawca przez 3 miesiące i NA MNIE NIE ZADZIAŁAŁ. Potem lekarz mnie uświadomił, że dla kobiet w ciąży jest NIEWSKAZANY. Uważajcie nawet z ziółkami!

    5. moje życie się zmieniło!!!

      Witam!
      Tutaj mama małej Kasi, która niestety borykała się z problemami emocjonalnymi po porodzie, można by powiedzieć nawet „depresją”.
      Wstyd mi o tym pisać i nie wiem, jak do tego doszło, ale nie miałam siły i ochoty zajmować się własnym dzieckiem po porodzie.
      Co ze mnie za matka? Powinnam była spłonąć w piekle – takie myśli, były codziennością. Wszystko było na głowie męża, co dodatkowo czyniło mnie okropną żoną.
      I te wszystkie oceniające mnie „koleżanki”, które jak sępy czekały, żeby tylko wytknąć mi kolejną wadę i pomyłkę.
      Wszyscy lekarze rozkładali ręce, bo nie miałam objawów typowej depresji poporodowej, ale bardziej… chandry i nieustannego przygnębienia. Nie ukrywam, że testowałam w desperacji wiele aptecznych środków. I większość sprawiała, że byłam ospała, nieprzytomna, otumaniona… Sami dobrze wiecie, jak działają w większości środki „na uspokojenie”… Nie pozwalają NORMALNIE FUNKCJONOWAĆ! Moje życie zmienił Neuromood, który był jedynym nie dającym takiego efektu preparatem!

      Gdybym nie spędziła wielu godzin w internecie na szukaniu takich preparatów, m.in. posiłkowaniu się tą stroną, nie wiedziałabym, że taki środek istnieje i zmieni moje postrzeganie macierzyństwa, da mi z niego radość.

      Koleżanki mi teraz zazdroszczą, że mam tyle energii, radzę sobie ze wszystkimi obowiązkami mamy i żony. A ja jestem po prostu szczęśliwa!!!
      Szczerze zachęcam do poczytania sobie https://neuromood.pl/– może kogoś życie też się dzięki temu zmieni.

    6. marlena6

      Lekarze niestety lubią przepisywać antydepresanty na tylko troszkę obniżony nastrój.
      Nie zrozumcie mnie źle – dobrze, że interweniują, ale ciągle mam przed oczami załamujący i niepokojący obraz mojego męża, który po źle dobranych antydepresantach stracił całkowicie chęć do życia. Dzieci nie miały praktycznie taty! A ja nie umiałam mu pomóc, bo przecież lekarz nie mógłby się pomylić!

      Okazało się, że… ANTYDEPRESANTY BYŁY PRZEPISANE ZBYT POCHOPNIE! Leki psychotropowe zrobiły okropną szkodę w jego organizmie… Wyczytałam nawet tutaj http://www.psychologia.edu.pl/obserwatorium-psychologiczne/1712-antydepresanty-obraz-niejednoznaczny.html, że ponad 80% leków psychotropowych nie przepisują psychiatrzy… Dlatego zastanówcie się, czy to na pewno „psychotropy” są Wam potrzebne a nie zamiana stylu życia…

      1. Monki

        Marlena6 – czy może powiedzieć, co w końcu bierze Twój mąż?
        Podejrzewam, że moja mama może mieć depresję, a przynajmniej permamentną chandrę po śmierci ojca, ale ja na pewno nie chcę, żeby brała silne leki przeciwlękowe, naczytałam się za dużo na ich temat…

        1. MArlena6

          Głównie bierze wyciąg z szafranu, ale też dużo o ilość magnezu, potasu i witamin z grupy B, żeby odbudować układ nerwowy. Teraz po prawie 3 miesiącach jest już widoczna różnica w samopoczuciu mojego męża! O wiele częściej bawi się z dziećmi i widzę, że częściej ma ochotę wychodzić z domu. Podnosimy się na nogi!

    Dodaj komentarz